Rozdział II cz. VI
Po wielce udanych dla Havrotha transakcjach udało mu się sprzedać całego Efira łącznie ze szkieletem i całym mięsem. Oczywiście z mięsem szło najtrudniej, bo musiał znaleźć więcej niż jednego zainteresowanego. W końcu znalazł i właśnie szedł do domu po dostarczeniu towaru do ostatniej wymiany handlowej. Mając świadomość jak wielkie ma pieniądze na początku chciał kupić wszystko co było potrzebne lub mogło się przydać w domu i na polowaniu, ale nim doszedł od karczmy do rynku już oprzytomniał i w rezultacie postanowił odłożyć większość pieniędzy. Kupił jedynie sobie nowe buty, a Namidzie pas z doczepianą torbą. To akurat było potrzebne na polowania, od których powodzenia zależało ile mogli zyskać na zdobyczach. W domu zastał pustkę, gdyż wychodził w tym samym czasie co niebieskooka szła na trening. Spodziewał się jej za godzinę, więc zabrał się za przygotowanie jej wiader z wodą. Wlał wody do garnka postawił na piecu i patrzył jak w nim płonie drewno. Zastanawiał się co zrobić z tymi p